Norwich remisuje ze Stoke

Norwich-Stoke 1:1
0:1 11 Diouf
1:1 28 Martin

Beniaminek na własnym stadionie podejmował drużynę Stoke. Norwich dobrze sobie radzi na początku sezonu 3 punkty po dwóch spotkaniach w których prezentowali dobry poziom nie jest złym wynikiem. Goście zdobyli zaledwie 1 punkt po dobrym meczu z Tottenhame gdzie gonili wynik w drugiej połowie. Mecz drużyn wyrównanych i w tym meczu mógł paść każdy wynik. Po stronie goście zadebiutował Xherdan Shaqiri. Pierwsza bramka w meczu padła dość szybko bo w 11 minucie spotkania. Nowy nabytek Stoke Shaqiri dośrodkowywał z rzutu wolnego z prawej strony boiska i dośrodkował tak dobrze, że Diouf strzałem głową pokonał bramkarza Norwich i goście prowadzili 0:1. Napastnik Stoke był kompletnie nie pilnowany. Gospodarze ruszyli do ataku i w 28 minucie meczu udało im się wyrównać. Podobna sytuacja jak przy bramce dla Stoke z lewej strony z rzutu wolnego dośrodkowywał Brady, pierwszy strzał Martina bramkarz Stoke obronił, piłka wyszła za pole karne genialnym podaniem tyłem popisał się Redmond podając piłkę górą do Martina a ten w polu karnym strzałem z prawej nogi pokonał Butlanda. W pierwszej połowie już nie było żadnych dogodnych okazji i zakończyła się wynikiem 1:1.

Na początku drugiej połowy gospodarze mieli świetną okazję na strzelenie drugiej bramki. Howson zagrał świetną piłkę między obrońcami do Jerome, który w polu karnym fatalne spudłował. Gospodarze szli za ciosem w 53 minucie Dorrans odzyskał piłkę na połowie Stoke i oddał strzał w polu karnym, który trafił w słupek bramki Butlanda. Kanarkowie naciskali coraz bardziej na Stoke i mieli coraz większą przewagę. W 61 minucie kolejna okazja na bramkę dla gospodarzy Redmond dość przypadkowo otrzymał piłkę od graczy Stoke wbiegł w pole karne ale znowu świetnie obronił Butland. Bramkarz Stoke ratował swój klub przed stratą bramki. Stoke w drugiej połowie nie istniało, gospodarze mieli ogromną przewagę. W 85 minucie znów świetnie broni Butland strzał Dorransa za pola karnego i był rzut rożny w którym Jerome oddał strzał z powietrza z 5 metrów i znów kapitalną interwencją popisał się Butland. Gospodarze dalej próbowali nic z tego nie wychodziło i mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Norwich było drużyną o wiele lepszą ale Stoke miało w bramce Jacka Butlanda, który bronił fenomenalnie i uratował Stoke przed porażką.

Komentarze