Zapowiedź sobotnich meczów w 3 kolejce BPL.

W 3 kolejce czeka nas teraz wiele ciekawych meczów. Pierwsze dwie kolejki były ciekawe dla fanów angielskiej piłki.

Sobota:

Manchester United-Newcastle 13:45

Na Old Trafford gospodarze Manchester United podejmie Newcastle. Po dwóch kolejkach Czerwone Diabły mają komplet punktów w obu meczach nie stracili żadnej bramki, strzelając zaledwie 2 bramki z czego jedna to samobójcza. Bez formy na początku sezonu jest kapitan Wayne Rooney, który gra w ataku a dla mnie już dawno nie jest typem snajpera. W ostatnim meczu dobrze grała trójka piłkarzy za nim Mata-Januzaj-Depay. Depay był blisko strzelenia swojej pierwszej bramki w BPL. Ostatnio zdobył dwie bramki w eliminacjach do Ligi Mistrzów. W meczu z Aston Villa grali lepiej niż z Tottenhamem i wygrali zasłużenie. Bohaterem był Adnan Januzaj strzelec jedynej bramki dla Manchesteru a goli powinno być więcej.

Newcastle po dwóch spotkaniach ma zaledwie 1 punkt na koncie. O ostatnim meczu na pewno by chcieli zapomnieć zostali zdominowani przez Swansea. Czerwona kartką dla Janmaata dobiła Sroki, który kompletnie nie radził sobie z Montero w tym meczu nie zagra i dla niego to dobra wiadomość bo nie zależnie czy na skrzydle zagrałby Depay czy Young łatwo by nie miał. W pierwszej kolejce Newcastle zaprezentowało się z dobrej strony i jeśli wrócą do dyspozycji z tego meczu powinno nie być tak źle jak w drugiej kolejce. Ciekawe czy zagra nowy nabytek Florian Thauvin. Na pewno rozczarowuje Aleksander Mitrović, który tylko gromadzi żółte kartki od początku sezonu. Problemem Newcastle jest też obronna, która popełnia za dużo błędów.
W tym meczu dla mnie gospodarze są faworytami.

Crystal Palace-Aston Villa 16.00

W tym meczu faworyt jest tylko jeden i jest im drużyna gospodarzy. Crystal gra bardzo dobrze na początku sezonu. Ostatnio przegrała z Arsenalem ale nie przegrała bez walki. Przegrała nie fortunnie po bramce samobójczej Delaneya. Gospodarze mogli zremisować w tym spotkaniu ale w dogodnej sytuacji Connor Wickham trafił w słupek bramki Arsenalu. W okienku transferowym dokonali dobrych wzmocnień i zawodnicy co już byli są w dobrej dyspozycji.  Dobrze do drużyny wpasował się Cabaye w ostatnim meczu dobrze grał w środku pola z Puncheon. Skrzydłowi Bolasie i Zaha też są w dobrej dyspozycji.

Goście z Villa Park mają też 3 punkty tak samo jak Crystal ale są drużyną gorszą. W pierwszym meczu wygrali nie zasłużenie ale taki jest futbol a w meczu z Manchesterem United też byli drużyną gorszą ale przegrali minimalnie. Brad Guzan w tej chwili jest najlepszym piłkarzem Aston Villa jakby nie jego interwencję w pierwszym meczu to za pewno by go nie wygrali, tak samo z MU gdzie bronił dobrze ale Aston przegrało. Nie za bardzo widać pozytywne sprawy w grze Aston Villa, może ten mecz będzie tym w którym zagrają lepiej.

Leicester-Tottenham 16:00

Leicester zajmują drugą pozycje po dwóch kolejkach i to jest największa niespodzianka w tej chwili w BPL. Drużyna Claudio Ranieri, gra bardzo dobry i skuteczny futbol. Motorem napędowym Leicester są Mahrez i Marc Albrighton, pierwszy ma już 3 bramki na koncie i jest liderem klasyfikacji strzelców a drugi jest liderem asysty razem z Silvą i Hoolahanem. W meczu Sunderlandem zdominowali ich w pierwszych 30 minutach strzelając 3 bramki i spokojnie grając do końca meczu a w drugim meczu z West Hamem na wyjeździe, mecz był trudniejszym ale bohaterem był Kasper Schmeichel, który bronił dobrze w tym meczu. Ciekawe jakby się mecz potoczył jakby sędzia podyktował rzut karny dla West Hamu.

Tottenham po dwóch kolejkach ma zaledwie 1 punkt. W ostatnim meczu prowadzili ze Stoke 2:0 a później stracili dwie bramki. Pierwsza połowa układała się świetnie dla Tottenhamu grali lepiej, strzelili dwie bramki, poczuli się chyba za pewnie i później to Stoke przyjęło inicjatywę i doprowadziło do remisu. W tym meczu bramkarz Stoke Butland, ratował Stoke przy stanie 2:0 bo wtedy Tottenham za sprawą Kane był blisko bramki na 3:0 ale Butland popisał się świetną interwencją. W tym meczu Kane i Eriksen zagrali lepiej niż w meczu z Manchesterem United i w tym meczu też muszą to zrobić jeśli Koguty chcą wygrać. Najciekawsze spotkanie w sobotę moim zdaniem i trudno wskazać faworyta.

Norwich-Stoke 16.00

Beniaminek Norwich podejmie u siebie Stoke City. Norwich w dwóch pierwszych meczach zaprezentowało się solidnie. Świetnie gra młody Anglik Nathan Redmond, który ma już dwie bramki na swoim koncie do tego Wes Hoolahan mający 3 asysty to dwójka, która ciągnie grę Kanarków z przodu. W ostatnim meczu z Sunderlandem byli drużyną o wiele lepszą w ataku robili co chcieli z obroną Sunderlandem, trzecia bramka dla Norwich w wykonaniu Redmonda to pokazała. W pierwszej kolejce też nie zagrali źle, mieli wiele okazji ale ich nie wykorzystali i polegli. W tym meczu Norwich powalczy o drugą wygraną.

Stoke ma po dwóch spotkaniach 1 punkt na swoim koncie. W pierwszej kolejce zagrali słabo i przegrali jedną bramką z LFC a w drugim przegrywali przez 76 minut ale później zdobyli dwie bramki i zremisowali z Tottenhamem. W tym meczu może zagrać Xherdan Shaqiri, który przybył tego lata do Stoke i może być świetnym wzmocnieniem formacji ofensywnej Stoke, która nie wygląda źle. W ostatnim meczu dobrze oprócz Butlanda, który uratował nadzieję na remis Stoke zagrał Arnautovic. W tym meczu może zdarzyć się wszystko.

Sunderland-Swansea 16.00

W tym meczu jeśli Swansea nie zdobędzie 3 punktów będzie to wielką niespodzianką. Gospodarze grają najgorszej ze wszystkich drużyn w BPL. Obrona gra strasznie słabo, kibice ostatni wychodzili w trakcie meczu. Zawodzi atak i obrona. Nowy nabytek Kaboul w obronie gra tragicznie tak samo inni piłkarze w formacji defensywnie nikt nie zachwyca. W ataku też nie jest za ciekawie, mało akcji stwarza Sunderland nie ma kto za bardzo ich rozpoczynać. Nie wiem jak zagrają w tym meczu ale raczej wygrać nie wygrają.

Swansea po dwóch kolejkach ma 4 punkty. Ostatnio zdominowali Newcastle z którym powinni wygrać więcej. Dobrze w zespół wpasował się Andre Ayew nowy nabytek ma już dwie bramki na koncie. Tyle samo bramek ma Bafetimbi Gomis. W środku pola dobrze gra Jonjo Shelvey, który jest dyrygentem drużyny w pomocy. Jefferson Montero dobrze radzi sobie na skrzydle ośmieszając obrońców rywali. W meczu z Chelsea robił co chciał z Ivanovicem a z Newcastle nie radził sobie z nim Janmaat, który otrzymał czerwoną kartkę. Obrona też gra na dobrym poziomie i to Swansea jest zdecydowanym faworytem.

West Ham-Bournemouth 16:00

Gospodarze są w dobrej formie na początku sezonu. W pierwszym meczu sprawili niespodziankę i wygrali z Arsenalem na stadionie Arsenalu a w drugim meczu po dobrym spotkaniu przegrali z Leicester. Świetnie do drużyny wpasował się Dimiter Payet, który ma już na swoim koncie gola i asystę. Świetnie gra w środku pola takiego piłkarza Młoty potrzebowały. W tym meczu nie wystąpi podstawowy bramkarz West Hamu Adrian, który otrzymał ostatnio czerwoną kartkę. West Ham ma nadzieję, że do Soboty ich nowym bramkarzem zostanie Robert Green, bo jak nie w bramce stanie Randolph.

Bournemouth po dwóch kolejkach ma zero punktów na koncie. W ostatnim meczu ulegli na wyjeździe Liverpoolowi nie grając źle ale nie mieli dogodnych sytuacji na zdobycie bramki. Bramkę zdobyli ale została ona nie uznana. Drużyna nie gra źle, na pewno lepiej niż Sunderland ale brakuje skuteczności, zabrakło jej w meczu z Aston Villa w którym powinni wygrać. Z West Hamem będzie ciężko ale może uda się sprawić niespodziankę.


Komentarze