Liga Mistrzów. Mecze wtorkowe.

We wtorek 6 grudnia w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów, swoje spotkania rozgrywały drużyny od grup A do D. Kto zapewnił sobie awans dalej?? Zaraz się dowiecie.

Grupa A.

Awans: Arsenal i PSG.

W grupie A było już wszystko jeśli chodzi o drużyny, które awansują do dalszej fazy rozgrywek. Walka toczyła się o to kto z dwójki PSG, Arsenal zajmie 1 miejsce. Łudogorets i Basel walczyły o pozycję nr 3, które daje awans do fazy pucharowej Ligi Europy.

Basel podejmowało u siebie Arsenal i przegrało wysoko 1:4. Bohaterem Kanonierów był Lucas Perez strzelec 3 bramek. Pewna i łatwa wygrana piłkarzy z Anglii.

Do niespodzianki doszło w Paryżu gdzie PSG zremisowała 2:2 z Łudogorets. Bułgarzy dzięki zdobytemu punktowi zajęli 3 miejsce w grupie i zagrają na wiosnę w Lidze Europy.

Grupa B.

Awans: Napoli i Benfica.

W grupie B o awans walczyły 3 zespoły, Napoli, Benfica i Besiktas, ostatni Dynamo Kijów nie walczyło o nic ale to właśnie Ukraińcy sprawili największą niespodziankę w ostatniej kolejce. Piłkarze Dynamo wygrali aż 6:0 z Besiktasem, pozbawiając Turków awansu bo w drugim spotkaniu Napoli wygrało z Benficą i jeśli Besiktas by zdobyło 3 punkty by awansowało a tak awans z 1 miejsca Napoli a z 2 Benfica.

Grupa C.

Awans: Barcelona i Manchester City.

Bez niespodzianek w grupie C z której wychodzą Barcelona i Manchester City. Katalończycy pewnie pokonali w ostatniej kolejce Borussie M 4:0 i z 15 punktami i z 20 zdobytymi bramkami zajęli pierwsze miejsce.

Manchester City w ostatnim spotkaniu w trochę rezerwowym składzie zremisował z Celticem 1:1. Bramkę dla gości zdobył wypożyczony piłkarz właśnie z Manchesteru City Patrick Roberts w 4 minucie. W 8 wyrównał Iheanacho.

Grupa D.

Awans: Atletico Madryt i Bayern Monachium.

W grupie D też już było wiadomo kto awansuje. Piłkarze Atletico przed meczem z Bayernem mieli już zapewnione 1 miejsce w tabeli. Obie drużyny grały w ostatniej kolejce między sobą w Monachium. Bayern wygrał skromnie 1:0 po bramce z rzutu wolnego Lewandowskiego, który po strzelonej bramce, schował piłkę pod koszulkę i ssał kciuka. Tą cieszynką oznajmił nam nowinę, że spodziewa się dziecka wraz ze swoją żoną Anną Lewandowską. Pudelek będzie miał artykuły na cały rok.

Z 3 miejsca do LE awansował Rostov.

Komentarze